Zaczerwienienie skóry, podrażnienie i pieczenie twarzy to objawy, które można przypisać do wielu problemów dermatologicznych m.in. cery uwrażliwionej i naczynkowej lub trądziku różowatego. Jak je odróżnić i rozpoznać przyczynę?
Prawidłowa diagnoza problemów skórnych jest niezwykle trudna, kiedy nie ma się specjalistycznej wiedzy i doświadczenia. Jeśli więc mamy jakiekolwiek wątpliwości co do pochodzenia rumienia i podrażnień skóry, koniecznie udajmy się do specjalisty – kosmetyczki, a najlepiej dermatologa.
Ale oczywiście samemu też warto mieć świadomość, czym różni się trądzik różowaty od cery naczynkowej, bo są to problemy skórne bardzo często ze sobą mylone. Nic dziwnego, na pierwszy rzut oka ich objawy są podobne.
Cera naczynkowa – charakterystyka
Bywa nazywana też cerą uwrażliwioną, ponieważ towarzyszące jej objawy bardzo często pojawiają się pod wpływem czynników zewnętrznych, na które skóra źle reaguje. Najczęściej są to: wysoka temperatura, niektóre potrawy (zwłaszcza ostro przyprawione), słońce, mróz, niektóre kosmetyki itd.
Charakterystyczne objawy cery naczynkowej to:
- teleangiektazje, czyli drobne pękające naczynka,
- zaczerwienienie i sporadyczny rumień na twarz,
- podrażnienie skóry, dyskomfort i uczucie ściągnięcia,
- suchość i nadreaktywność skóry np. na dotyk.
Warto podkreślić, że cera naczynkowa nie jest chorobą, więc nie ma żadnych sposobów jej leczenia. Można tylko zmniejszać objawy i pielęgnować cerę tak, aby tych podrażnień i zaczerwienień było jak najmniej.
Trądzik różowaty – objawy
Inaczej sprawa wygląda, jeśli chodzi o trądzik różowaty, który jest już uznawany za chorobę skóry. To schorzenie, które charakteryzuje przewlekły stan zapalny skóry. Co ciekawe, nie do końca znane są przyczyny pojawiania się trądziku różowatego, za to sporo wiemy na temat jego objawów.
Jeśli mamy trądzik różowaty, może zaobserwować u siebie:
- rumień: na początku sporadyczny, a potem utrwalający się,
- znaczne uwrażliwienie skóry, podrażnienie, pieczenie i uczucie ciepła,
- grudki, wypryski i zmiany skórne przypominające typowy trądzik,
- uwidocznione, drobne i pękające naczynka tzw. pajączki,
- w niektórych przypadkach przerost tkanek i deformacja np. nosa.
Oczywiście objawy trądziku różowatego zależą od jego stadium. W początkowej fazie najczęściej jest trudny do zdiagnozowania, bo przypomina zwykłe podrażnienie, a symptomy wskazują na to, że mamy po prostu cerę naczynkową. Dużo łatwiej zdiagnozować go na późniejszym etapie.
Jak rozpoznać trądzik różowaty?
Jest kilka rzeczy, które mogą wskazywać na to, że mamy trądzik różowaty.
- Naszą uwagę zwrócić powinno zaczerwienienie, które nie pojawia się sporadycznie, ale utrzymuje przez dłuższy czas. Przy cerze naczynkowej rumień pojawia się tylko jako reakcja na czynnik drażniący i znika po jakimś czasie, natomiast w przypadku trądziku różowatego utrzymuje się stale i zlokalizowany jest przede wszystkim w centralnej części twarzy.
- Objawem trądziku różowatego są też niedoskonałości skórne, ale wcale nie takie typowe. To pojawiające się grudki i wypryski, które tworzą skupiska na skórze. Od zwykłego trądziku odróżnia je to, że… nie towarzyszą im zaskórniki, a to oznacza, że pojawiają się bez pod wpływem zablokowania porów skóry, a w wyniku jakiejś innej reakcji organizmu.
- Na trądzik różowaty ewidentnie wskazują również zmiany w obrębie twarzy takie jak zgrubienia i delikatne deformacje np. w okolicy nosa. To efekt przerostu tkanki łącznej. Warto pamiętać też o tym, że trądzik różowaty w zaawansowanej formie może przybierać tzw. formę oczną, a więc jest to kolejny objaw charakterystyczny wyłącznie dla tego schorzenia.
Dodaj komentarz